Na pewno nie wszyscy wiedzą, ale w obowiązującym Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego (SUiKZP) z 2007 roku w nowym systemie transportowym była przewidziana linia tramwajowa łącząca Gdańsk Południe z Lotniskiem Lecha Wałęsy oraz Osową. Trasa wraz z nową ulicą zbiorczą miała przebiegać przez Kiełpino Górne a miasto przewidziało w tym celu tereny, które zostały uwzględnione w Miejscowym Planie Zagospodarowania przestrzennego.
- Nieaktualne lecz wciąż obowiązujące SUiKZP. Obszar wpływu nowej ulicy zbiorczej na Kiełpino Górne
W międzyczasie założenia Studium zmieniły się diametralnie. Milionowa inwestycja Pomorskiej Kolei Metropolitarnej wykorzystująca sprzyjające warunki realizacji z powodu Euro 2012, wykluczyła pomysł przedłużenia linii tramwajowej i zupełnie zmieniła planowany model transportowy miasta.
Co to oznacza dla mieszkańców Kiełpina Górnego? Pewne jest (informacja Biura Rozwoju Gdańska), że Linii tramwajowej nie będzie, ale za to dojedziemy autobusem do najbliższej stacji nowej kolei, co na pewno poprawi komunikację Kiełpina z miastem.
No dobrze, a co z terenami pod tramwaj? Na olbrzymiej rezerwie terenowej ma powstać wspomniana wcześniej ulica zbiorcza. Przyjrzyjmy się dokładniej temu pomysłowi.
- Nowy model transportowy Kiełpina Górnego
Nowa ulica ma połączyć Kokoszki z Gdańskiem Południe i "odciążyć" ulicę Goplańską. Pytanie do mieszkańców Kiełpina, czy chcą, aby za ich domami przebiegała ulica zbiorcza, która będzie typowo przejezdną ulicą, z której będą korzystać kierowcy innych dzielnic przemieszczający się do swoich domostw. Z uwagi na zróżnicowanie wysokości, nie można jej połączyć z istniejącym układem drogowym, należy doprowadzić drogi serwisowe w większości przypadków, jeśli mieszkańcy Kiełpina chcieliby z niej również korzystać.
Jest również przyrodniczy aspekt poprowadzenia nowej ulicy na tych terenach, ponieważ w większości należą one do Ogólnomiejskiego Systemu Terenów Aktywnych Biologicznie (OSTAB), a droga miałaby nawet być poprowadzona przez obecne tam wody powierzchniowe!
- OSTAB Kiełpino Górne
Czyż nie dla pięknie położonej okolicy większość mieszkańców wybrała właśnie Kiełpino? Jeśli tak, to możliwe, że wkrótce będą musieli się z nią pożegnać, na rzecz nowej ulicy, której projekt i realizacja będą bardzo kosztowne ze względu na przebieg na terenach czynnych biologicznie i podmokłych. Na to miasto znajduje pieniądze. Nasuwa się pytanie gdzie są fundusze (kilkadziesiąt razy mniejsze niż wspomniana inwestycja), aby powstała dla mieszkańców przestrzeń rekreacyjna, plac zabaw, siłownia, czy nawet zwykły chodnik?
Dlaczego Polska popełnia błędy planistyczne, których kraje Europy Zachodniej nie popełniłyby nawet dwadzieścia lat temu?
A może zamiast drogi w cennych przyrodniczo teranach, lepszą propozycją byłby tańszy projekt trasy pieszo-rolkarsko-rowerowej, z placem zabaw i siłownią zewnętrzna i zagospodarowanymi zbiornikami wodnymi? Więcej o możliwych rozwiązaniach w następnym wpisie.
Jakie są plany:
Inne rozwiązanie:
Dla głodnych wiedzy w temacie planowania przestrzennego:
